Prawo krwi a prawo ziemi

prawo krwi a prawo ziemi

Przyznawanie obywatelstwa danego kraju odbywa się albo poprzez prawo ziemi (Ius Soli), albo prawo krwi (Ius Sanguinis). Kilka krajów zdecydowało się także na system mieszany tych dwóch praw, jednakże poza tym nie ma od nich odstępstw. Na czym one polegają i co z nich wynika?

Czym jest prawo ziemi?

Prawo ziemi oznacza, że osoba urodzona na terenie danego kraju, gdzie to prawo obowiązuje, automatycznie zostaje jego obywatelem bądź obywatelką. Najznamienitszym tego przykładem jest prawo obywatelskie w USA, gdzie przyjście na świat równa się uzyskaniu praw obywatelskich. Ostatnimi czasy był to jednak burzliwy temat. Były prezydent Donald Trump chciał znieść to prawo dekretem – nie byłby w stanie, ponieważ reguluje je 14. poprawka do konstytucji USA z 1868 r. Uważał jednak, że prawo ziemi skutkuje powstawaniem „dzieci-kotwic”, czyli sytuacji gdy narodzone w USA dziecko imigrantów ułatwia im pozostanie w kraju. Z prawa ziemi zrezygnowały już takie kraje jak Indie czy Malta i obowiązuje ono nadal głównie na zachodniej półkuli – w państwach obu Ameryk i Karaibów. One też są postrzegane jako kraje, które najbardziej chciały przyciągnąć i zintegrować imigrantów, począwszy od XIX w. Większość z nich obecnie zmuszona jest stosować pewnego rodzaju system mieszany, w przypadkach gdy ich obywatele znajdują się za granicą w momencie, w którym rodzi się dziecko. Dotyczy to na przykład dyplomatów czy wojskowych, których przydział ma miejsce w Europie. Wtedy obywatelstwo dziedziczone jest po rodzicu. Część krajów reguluje też warunki, przy których narodzenie skutkuje uzyskaniem obywatelstwa (np. wymaga stałego zameldowania rodziców). Jednak ogólnie rzecz biorąc, prawo ziemi ma dosyć proste reguły funkcjonowania.

prawo krwi a prawo ziemi
Prawo krwi i ziemi na świecie - podział

Czym jest prawo krwi?

Przejdźmy zatem do prawa krwi, czy też ustanawiania obywatelstwa poprzez pochodzenie. Jest to system obowiązujący w większości krajów, w tym w Polsce. Oznacza on, że prawa obywatelskie przyznawane są dziecku obywateli. Tutaj liczba możliwych wariantów znacznie wzrasta, ponieważ z reguły każdy kraj inaczej reguluje, jak odbywa się dziedziczenie. Obywatelstwo może być przekazywane od dwojga rodziców, tylko od ojca, bądź tylko od matki (w społeczeństwach matriarchalnych). Może być wymagane, by rodzice pozostawali w związku małżeńskim – jak w Polsce, przy dziedziczeniu po ojcu.

Dyskryminacja kobiet w tym względzie w wielu miejscach na świecie trwała bardzo długo, a w niektórych nadal ma miejsce. Aż 42 kraje nadal przyznają obywatelstwo tylko po ojcu (stan na 2019 r.). Prawodawców prawa obywatelskiego w XX w. ogólnie cechowała duża doza mizoginii – w Niemczech aż do 1975 r. dziedziczyć obywatelstwo można było tylko od strony ojca. W Polsce zrównanie płci w prawie obywatelskim nastąpiło w 1951 r. Wcześniej obywatelstwo po matce otrzymywało się wyłącznie w przypadku, gdy była ona niezamężna, a dziecko rodziło się z nieprawego łoża. Miało to zapobiec sytuacji, gdy dziecko nie posiada żadnego obywatelstwa. Sytuacja, całe szczęście, nadal się poprawia – co najmniej od czasu ogłoszenia przez ONZ Konwencji w sprawie likwidacji wszelkich form dyskryminacji kobiet z 1979 r.

Źródeł prawa krwi w naszym bezpośrednim sąsiedztwie należy się dopatrywać w systemie pruskim. Nie przyznawanie obywatelstwa polskiej mniejszości zamieszkującej Prusy było wystarczającą zachętą dla utrzymywania Ius Sanguinis. W ten sposób Polacy rodzący się na terenie Królestwa Prus, a następnie Cesarstwa Niemieckiego, nie posiadali praw obywatelskich – nawet żyjąc tam od wielu pokoleń. Na drugim biegunie w dyskusji o obywatelstwie znajdowała się wtedy (w XIX w.) republikańska Francja, która przyznawała obywatelstwo w warunkowym prawie ziemi oraz chętniej przyznawała obywatelstwo imigrantom. Francuzi mówili o równości obywateli Republiki niezależnie od pochodzenia, mogło im jednak chodzić o zasilenie swojego wojska dużą ilością rekrutów – obywatelstwo to nie tylko przywileje, ale i obowiązki wobec kraju.

Obecnie w Niemczech obowiązuje bardzo zawiły system mieszany, który definiuje wiele kategorii repatriacji, imigracji i urodzeń na terenie kraju, który można określić jako system hybrydowy między prawem krwi a prawem ziemi, wciąż jednak z naciskiem na to pierwsze. Podobnie jest we Francji, gdzie głównym prawem jest prawo krwi, prawo ziemi zaś jeśli obowiązuje to z opóźnieniem – przyznawane dopiero po ukończeniu 18. roku życia. Obowiązujące w Polsce prawo krwi przyznaje prawa obywatelskie wielu osobom, które nawet mogą o tym nie wiedzieć – żyjącym od wielu pokoleń za granicą, obywatelstwo przekazywane jest automatycznie od urodzenia.
prawo krwi a prawo ziemi
Uciekając przed II Wojną Światową

Wciąż jednak nie brakuje przypadków, w których dana osoba nie posiada żadnego obywatelstwa. Może to być rezultatem sytuacji politycznej (zrzeczenie się w ramach protestu bądź też odebranie praw przez autorytarny rząd), luki w prawie, migracji, braku konwencji między krajami. Czasami taka sytuacja może trwać całe pokolenia. Rząd Zjednoczonych Emiratów Arabskich wolał kupować rezydentom bez praw obywatelskich paszporty Związku Komorów, niż przyznać im obywatelstwo własnego kraju. Najwięcej bezpaństwowców funkcjonowało tuż po II wojnie światowej. Kraje sprzymierzone wzięły jednak na siebie rozwiązanie ich sytuacji prawnej – najczęściej zgadzając się na ich osiedlanie i naturalizację w obrębie własnych granic. Odpowiednia konwencja została przyjęta w 1961 roku przez ONZ, w celu redukcji zjawiska bezpaństwowości. Prawo do obywatelstwa jest uznawane za jedno z praw człowieka przez wiele organizacji.

Jak nabyć obywatelstwo w innych państwach?

Poniżej przedstawiamy zasady nabycia obywatelstwa w krajach, w których żyją duże społeczności Polskie:

Stany Zjednoczone: bezwarunkowe prawo ziemi, poza terytorium amerykańskiego Samoa (proces sądowy w toku).

Austria: prawo krwi, dziedziczone bezwarunkowo po matce i po ojcu, jeśli rodzice pozostają w związku małżeńskim; bądź jeżeli w ciągu ośmiu tygodni od urodzenia doszło do oficjalnego uznania ojcostwa. Podwójne obywatelstwo jest dozwolone tylko w wypadku, gdy drugie obywatelstwo obowiązuje od dnia urodzenia dziecka.

Wielka Brytania: prawo mieszane. Obywatelstwo przyznawane jest dzieciom urodzonym na terytorium państwa, gdy jedno z rodziców jest obywatelem brytyjskim bądź ma prawo stałego pobytu. Prawo krwi obowiązuje przy urodzeniach poza granicami kraju, jeśli jedno z rodziców jest obywatelem brytyjskim. Co ciekawe, obowiązuje to tylko w jednym pokoleniu (drugie czy trzecie pokolenie Brytyjczyków żyjących stale poza granicami nie posiada już praw obywatelskich).

Holandia: prawo krwi. Dziecko holenderskiego obywatela bądź obywatelki bezwarunkowo uzyskuje prawa obywatelskie (od 1985 roku). W przypadku dziedziczenia po ojcu dziecko musi być uznane. Przed 1985 obywatelstwo dziedziczone było tylko od strony ojca.

Norwegia: prawo krwi. Obywatelstwo nie jest przyznawane poprzez urodzenie na terenie kraju, z wyjątkiem „podrzutków” i sierot, podobnie jak w Polsce (gdy obywatelstwa rodziców nie sposób ustalić). Obywatelstwo przekazywane jest zarówno od strony ojca jak i od strony matki, dawniej – co ciekawe – przyznawane było tylko od strony matki. Było to jedno z nielicznych praw krwi matrylinearnych na świecie. Wynikało ono z prostej reguły, iż „matka jest zawsze pewna”.

Niemcy: posiadają prawo mieszane – niezwykle skomplikowane. Ogólnie rzecz biorąc, może obowiązywać prawo ziemi, jeśli co najmniej jeden rodzic ma prawo stałego pobytu i zamieszkuje Niemcy co najmniej od ośmiu lat. Takie dziecko, gdy ukończy 23. rok życia, musi „odnowić” swoje obywatelstwo poprzez szereg wymagań. Poza tym obowiązuje prawo krwi dla potomków etnicznych Niemców, repatriantów, uchodźców, zamieszkujących Niemcy z granic z 1937 r. Do 1975 obywatelstwo dziedziczyło się tylko w linii męskiej. Istnieje wiele kategorii i definicji określających prawo do automatycznego przekazywania obywatelstwa z rodziców na dzieci. Do niedawna nie można było też łączyć obywatelstwa niemieckiego oraz innego państwa UE. W kraju nasilają się także głosy wzywające do zniesienia podwójnego obywatelstwa w ogóle.